nie droższy
  • Formy adresatywne
    25.10.2018
    25.10.2018
    Dzień dobry,
    bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
    Przytaczam sporny fragment:

    Wasza Magnificencjo,
    Wysoki Senacie,
    Szanowna Społeczności Akademicka,
    dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.

    Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji

    Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
    Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę
    I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
    Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Z poważaniem
    Czytelniczka
  • francuskie tytuły arystokratyczne
    26.08.2002
    26.08.2002
    Drodzy Państwo!
    Mam problem, który nie dotyczy może bezpośrednio pisowni polskiej, ma z nią jednak związek. Otóż chodzi o zasady pisowni imion i tytułów arystokratycznych osób spoza Polski.
    Wiem, że ogólne zasady pisowni imion wymagają, aby imiona postaci panujących (np. królów) lub funkcjonujących powszechnie w polskiej świadomości (np. Joanna d'Arc) spolszczać, zaś pozostałe pozostawić w formie oryginalnej. Tak przedstwia się sytuacja w większości książek, z którymi miałem do czynienia. Jadnakże prof. W. Dworzaczek w swojej Genealogii (zestaw tablic genealogicznych rodów panujących w Polsce i krajach ościennych) ominął powyższą zasadę, spolszczając bez wyjątku wszystkie imiona. Wydaje mi się, że w tym przypadku zabieg ten nadał zestwieniom genealogicznym przejrzystości – jest więc uzasadniony.
    Gorzej sprawa przedstawia się z tytułami arystokratycznymi. W różnych publikacjach spotkałem się z różną ich pisownią. Np. w biografii Ludwik XVI pióra Jana Baszkiewicza (Wrocław 1983) sam król, przed objęciem władzy, nosi tytuł księcia Berry. Natomiast jego bratanek, który nigdy władzy nie objął, tytułowany jest już księciem (diukiem) de Berry. Przytoczę jeszcze jeden przykład. W powyższej książce brat Ludwika XVI (przyszły Karol X) tytułowany jest hrabią Artois, natomiast w biografii Karola X autorstwa José Cabanisa (W-wa 1981)- hrabią d'Artois. Takie przykłady można zresztą mnożyć w nieskończność.
    I tutaj pojawia się mój problem i moje pytanie. Opracowuję właśnie tablicę genealogiczną francuskiej dynastii Burbonów. Pojawia się tam mnóstwo osób zarówno panujących, jak i posiadających czysto tytularne godności arystokratyczne, wiele odsób, które są Polakom znane dobrze jak i nie. Jak postąpić w takiej sytuacji? Być może w przypadku tytułów obowiązuje podobna zasada jak i w przypadku imion? A jeśli tak, to czy dla zachowania przejrzystości mogę zrezygnować z przedrostków de, d' itp.?
    Proszę Państwa o sprecyzowanie zasad obowiązujących w przedstawionych przeze mnie przypadkach i z góry dziękuję za odpowiedź.

    Z poważaniem
    Przemo Jaworski
  • Jak zacząć e-mail?
    5.01.2009
    5.01.2009
    Szanowna Redakcjo,
    chciałem zapytać, jakim zwrotem najlepiej rozpoczynać korespondencję elektroniczną? Powszechnie stosowany zwrot Witam przyprawia mnie (i chyba nie tylko mnie) o ciarki, a nie potrafię znaleźć odpowiedniego jego substytutu. Z oficjalnymi korespondencjami nie mam takiego problemu, ponieważ mamy zwroty Szanowna/y Pani/e. Co jednak z bardziej luźnymi korespondencjami?
    Pozdrawiam serdecznie
  • jeszcze raz o transkrypcji z rosyjskiego
    15.02.2002
    15.02.2002
    Chciałbym jeszcze raz spytać o Czewengur. Rozumiem, że tłumacz powinien był zgodnie z zasadami transliteracji napisać Czewiengur, ale stało się, książka została w Polsce wydana pod tytułem przez we, i w dodatku jest to chyba jedyne polskie wydanie.
    Zwykle używamy tego, co jest polskim tłumaczeniem, choćby było ono przez tłumacza/wydawcę zniekształcone – np. piszemy Rewolwer i melonik czy Cmentarzysko Bezimiennych Statków, co nijak się ma do oryginalnych The Avengers czy La carta esférica.
    Do tego dochodzi problem następujący: transliteracja transliteracją, a w „Nowym słowniku ortograficznym PWN” mamy pierepałki i pierestrojkę przez re oraz pieriedwiżników i pieriedyszkę przez rie – a więc ten sam przypadek, a różne rozstrzygnięcia. Do tego dochodzi Peczora przez Pe. Czy w tych przypadkach zadziałały jakieś inne mechanizmy, nadrzędne w stosunku do zasad transliteracji? Czy „fakt wydawniczy” jest wystarczającym usprawiedliwieniem, by pisać zgodnie z tym, co na okładce, czyli że przeczytałem jednak Czewengur?
    Dziękuję i pozdrawiam,
    Jerzy Buczek
  • kebab
    18.03.2013
    18.03.2013
    Szanowni Państwo,
    na witrynach różnego rodzaju barów, w większości prowadzonych przez obcokrajowców, widnieje napis kebap, zob. Przyznam, że na początku skłonny byłem traktować to jako błędy ortograficzne, ale forma jest tak częsta, że sam już zwątpiłem. Jak Państwo oceniają tego typu zapisy? A swoją drogą jestem ciekaw, jak wygląda dopełniaczowa forma kebaba zapisanego przez p.
    Z wyrazami szacunku
    Dominik
  • kultura języka w sieci
    25.04.2002
    25.04.2002
    Chciałabym się dowiedzieć, czy z punktu widzenia kultury języka istnieją jakieś specjalne zasady konstruowania, pisania e-maili? Czy najlepiej po prostu stosować zasady dotyczące listów tradycyjnych?
    Pozdrawiam,
    Aleksandra Sobieraj
  • LaTeX
    15.03.2017
    15.03.2017
    Szanowni Państwo,

    jak należy odmieniać LaTeX? I jak wymawiać?

    Z poważaniem
    Anna K.
  • lewoskręt i prawoskręt
    22.05.2006
    22.05.2006
    „GDDK zleci przebudowę skrzyżowania i wykonanie lewoskrętu’’. To chyba nowe znaczenie słowa, dotychczas lewoskręt był manewrem, i to głównie zakazywanym. W Internecie piszą też o prawoskrętach, wprowadzanych i przebudowywanych. Co jednak oznacza „brak prawoskrętu’’:
    – że nie ma drogi w prawo?
    – że jest droga, lecz jest zakaz skrętu?
    – że jest droga, wolno skręcić, ale nie ma wybudowanego prawoskrętu – pasa?
    I czy prawoskręt jako manewr jest wystarczająco obecny w użyciu, by znaleźć się w słownikach?
  • Określenie osoby mówiącej

    24.11.2021
    24.11.2021

    Dzień dobry. Chcę przytoczyć fragment wypowiedzi osoby udzielającej wywiadu. Nie chcę podawać jej imienia ani nazwiska. Znalazłam w artykule (Narrator 1) Dalej (Narrator 2). W innym z kolei (OB 1) (OB 2). Czy to właśnie to, o co mi chodzi? Co konkretnie oznacza OB? Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam - JL

  • Pan/Pani w zwrotach adresatywnych

    9.12.2023
    9.12.2023

    Czy wyrazy pan/pani, które poprzedają imię, należy pisać wielką czy małą literą? Zostałem nauczony, że "Pan/Pani" piszemy "z dużej" w zwrotach: "Szanowna Pani / Szanowny Panie", jednak w połączeniu z imieniem należy raczej zastosować pisownię małą literą, np. "Dzień dobry pani Anno". Argumentacja była następująca: mała litera nie jest deprecjonująca, ale neutralna, a wielkich liter nie należy nadużywać. Czy istnieję jakiekolwiek wytyczne w tej materii?

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego